Kot wpadł do kanału instalacyjnego na siódmym piętrze bloku przy ul. Wyszyńskiego 38 w Zamościu. Osunął się aż na pierwsze piętro. Z pomocą zwierzęciu przyszli strażacy. Aby wydostać kota musieli rozkuć kanał.

Do policjantów z Nielisza podjechał samochód, z którego wybiegła kobieta krzycząc, że jej dziecko przestało oddychać. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli akcję ratunkową. Oklepując plecy dziewczynki przywrócili jej oddech.

Policjanci z Żółkiewki uratowali kobietę, która była w złym stanie psychicznym i chciała odebrać sobie życie. Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów kobieta trafiła pod fachową opiekę lekarską.