Licznik długu w Zamościu?
- Napisane przez SŁ
- 9 komentarzy
- Czytany 3508 razy
- Wydrukuj
Licznik długu mógłby zawisnąć na zamojskim Ratuszu, foto: archiwum, zdjęcie poglądowe
- Czy ktoś z was wie ile w chwili obecnej wynosi zadłużenie miasta Zamościa? Czy wiecie jak kształtuje się wieloletnia prognoza finansowa na kolejne lata lub ile milionów będzie musiała spłacać w przyszłym roku nowa rada i kolejny prezydent? Takie pytania zadałem facebookowiczom na swoim profilu. Poza jedna, jedyną osobą, która napisała o prognozowanym zadłużeniu na 2019 rok w kwocie 155 milionów, wśród wielu komentarzy nikt nie odpowiedział na postawione pytanie. Z rozmów z mieszkańcami miasta Zamościa również dowiaduje się o tym, że nie mają takich informacji. Jedni mówią 2 miliony, inni 50 mln, jeszcze inni twierdzą, że nie ma żadnego długu, to co jest wykonywane w mieście, jest robione na bieżąco z pieniędzy zaoszczędzonych przez miasto. Trzeba o tym informować mieszkańców - pisze radny Zwolak. - Uważam, że taka informacja należy się wszystkim Zamościanom. Dlatego też złożyłem oficjalny wniosek o zainstalowanie licznika długu Zamościa, który będzie pokazywał aktualne i prawdziwe zadłużenie miasta bez rozbicia procentowego z subwencjami na oświatę czy też wpływami 500+ ponieważ one całkowicie zniekształcają obraz zadłużenia. 500+ jak i subwencje oświatowe przychodzą i są wydawane - dodaje.
- Moje stanowisko jest na tak - powiedział nam Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa. - Szkoda, że pan radny nie wpadł na ten pomysł z licznikiem, gdy dług miasta wynosił ponad sto milionów złotych ... Czemu ma to służyć poza kampanią wyborczą? Bo przecież nie rzetelnej edukacji społeczeństwa - pyta ironicznie prezydent.
Radny proponuje, aby licznik - jeśli konserwator zabytków wyrazi na to zgodę- zawisł na schodach, czy wejściu do ratusza . Jeżeli decyzja konserwatora będzie negatywna, może to być inne publiczne miejsce widoczne dla mieszkańców miasta. - Koszty licznika nie są wielkie a wydział finansowy lub prezydent będzie mógł ze swojego biurka na bieżąco aktualizować te dane, aby mieszkańcy wiedzieli jak wygląda stan zadłużenia miasta - pisze Zwolak.
Z danych jakie otrzymaliśmy od prezydenta Zamościa wynika, że dług miasta w 2017 roku wyniósł ponad 74 mln zł, w 2014 wynosił ponad 78 mln zł, a w 2011 ponad 100 mln zł.
9 komentarzy
-
Znowu ten Zwolak. Ależ on aktywny. Jedzenie dla Gowina teraz licznik. Niesamowite.
-
ale glupota, niech sie prezydent nie zgadza, jak juz to w ratuszu a nie na zewnatrz, po co turysci maja o nas wiedziec az do tego stopnia, badzmy rozsadna wspolnota, jak ktos zechce z mieszkancow sprawdzic to i drzwi przekroczy i nawet na korytarzu odczyta, ale nie na zewnatrz??? Swoje dlugi tez na plocie pokazesz? No Rafal, daj spokoj!!!
-
Serio panie radny?? Nie ma na co wydawać pieniędzy??
-
A dlaczego nie ma licznika inwestycji? Przez trzy lata Wnuk zainwestował w drogi i osiedla 89 mln zł a w tym roku budżet inwestycyjny to 111 mln. Razem przez całą kadencję będzie 200 mln. Ale to już Zwolakowi nie na rękę...
-
WNUK KŁAMIE WAS WSZYSTKICH
-
a po co komu jakis licznik, oszpeci tylko miasto, potykacze zabieraja, szyldy maja byc stylizowane na dawne by zachowac ducha staroci a tu jakis nowoczesny licznik , komu to potrzebne
-
szkoda ze nie wpadl na pomysl by uratowac zabytkowa studnie na zielonym rynku, byloby to wiecej warte dla ducha miasta zachowanie zabytku niz jakis nowoczesny licznik
-
Ja proponuję licznik poziomu IQ do badania przed każdą sesją, niektórym radnym na prawdę by się przydał! Czy pan radny ma tylko tyle pomysłów przedwyborczych??Oj słabo...
-
może niektórzy mają iloczyn IQ :D