Zamość: Samochód potrącił rowerzystę. Mężczyzna trafił do szpitala
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 7 komentarzy
- Czytany 1333 razy
- Wydrukuj
foto: Policja
Do wypadku doszło w godzinach przedpołudniowych.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że rowerzysta jadąc ulicą Powiatową chciał skręcić w lewo w ulicę Sikorskiego. Wykonując ten manewr został potrącony przez kierującego oplem, który z drogi podporządkowanej, jaką jest ulica Sikorskiego wyjechał w lewo na ulicę Powiatową - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - Po uderzeniu opla w jednoślad rowerzysta przewrócił się doznając obrażeń. Załoga karetki pogotowia przewiozła go do szpitala. Oplem kierował 65-latek z Chełma, natomiast rowerzysta to 68-letni mieszkaniec Zamościa. Obaj byli trzeźwi.- dodaje.
Policjanci wyjaśniają szczegóły wypadku.
7 komentarzy
-
Kierowca wyprzedzał, a rowerzysta ani się nie odwrócił, ani nie zasygnalizował.
To pierwsze co przychodzi na myśli i zdaje się, że najbardziej prawdopodobne.
Dlatego wyprzedzając rowerzystów nie robię tego na pół metra, a praktycznie wjeżdżam na pas przeciwny. Zawsze to ciut większy zapas i większa szansa, że nie zrobię niechcący komuś krzywdy. -
a czytałeś informację powyżej? Jak byk jest napisane dlaczego doszło do wypadku!
-
Do pierwszego komentatora - rowerzysta miał pierwszenstwo, a ty piszesz zupełnie nie na temat.
-
tam jest droga dla rowerów - więc dlaczego jechał ulicą?
-
Do młody gniewny. Rowerzysta jechał ulica Powiatową i chciał skręcić w lewo. Jechał więc od ronda przy wojska polskiego/Starowiejskiej. A na tym fragmencie nie ma ścieżki rowerowej. Skręcał w lewo, ale z drogi z pierwszeństwem, więc miał pierwszeństwo przed kierowca wyjeżdżającym z Sikorskiego
-
jaka droga dla rowerów?
-
Bo na tej drodze nie ma znaku zakazu ruchu rowerów. Więc mógł.