Policyjny pies wytropił włamywacza

- Właściciel jednego ze sklepów ogólnospożywczych na terenie gminy Zamość powiadomił policjantów o dokonanym w nocy włamaniu. Do zdarzenia doszło pod koniec minionego tygodnia. Jak ustalili policjanci sprawca wybił dolną szybę w drzwiach wejściowych sklepu, przedostał się do wnętrza i zabrał alkohol oraz papierosy różnych marek. Właściciel wartość poniesionych strat oszacował na kwotę ponad 1500 złotych - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.

Razem policjantami na miejscu włamania pracował również policyjny pies o imieniu Molik.

- Czworonożny partner Artura Lipskiego podjął trop i szybko doprowadził policjantów na posesję w gminie Zamość, zamieszkałą przez 20-latka. W mieszkaniu poza podejrzanym były też puszki po skradzionym ze sklepu alkoholu. 20-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. O jego dalszym losie zdecyduje sąd - wyjaśnia rzecznika. 

Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież z włamaniem grozi surowa kara – do 10 lat pozbawienia wolności.