Papuga bez dokumentów na granicy w Zosinie. Ptak trafił do zamojskiego zoo
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 2 komentarzy
- Czytany 598 razy
- Wydrukuj

- Żywą papugę przewoziła podróżna z Ukrainy. Ponieważ żako to papuga z chronionego gatunku CITES, funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej poprosił podróżną o przedstawienie dokumentów CITES zezwalających na przewóz ptaka przez granicę. Niestety, kobieta takich zezwoleń nie miała. Jak twierdziła, nie wiedziała, że powinna je posiadać i okazać przy kontroli granicznej. Wobec podróżnej wszczęte zostało postępowanie w związku z naruszeniem przepisów ustawy o ochronie przyrody. Papuga trafiła na kwarantannę do ogrodu zoologicznego. Pozostanie tam do czasu decyzji sądu w tej sprawie - informuje Michał Deruś, rzecznik prasowy Izba Administracji Skarbowej w Lublinie.
Żako, nazywana też papugą popielatą lub papugą szarą, to afrykańska papuga, która słynie m.in. z niebywałych zdolności do naśladowania ludzkiej mowy i innych dźwięków oraz z nieprzeciętnej inteligencji. Niestety, w naturalnym środowisku grozi jej wyginięcie, dlatego objęta jest międzynarodową ochroną na podstawie przepisów Konwencji Waszyngtońskiej CITES.
Przypominamy, że przewożenie bez odpowiednich zezwoleń i świadectw okazów ujętych na liście CITES może skutkować ich konfiskatą, karą grzywny, a nawet karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Dokumenty CITES wydawane są przez właściwe organy administracyjne państw, z których okazy są wywożone lub przywożone. W Polsce jest to Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
2 komentarzy
-
Gadać potrafi, ale już załatwić sobie paszportu - nie! Ciekawe w jakim języku rozmawiała z pogranicznikami, ukraińskim czy polskim? Miała małą siłę przekonywania, skoro jednak aresztowali ją i osadzili w ZOO w Zamościu. A stamtąd niełatwo będzie uciec. Choć nie takie ucieczki organizowano. Chyba, że jest trzymana jako "osoba niebezpieczna":))
-
Przesłuchać papugę...