Zamość: Policjanci w ostatniej chwili uratowali niedoszłego samobójcę
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 1 komentarz
- Czytany 2144 razy
- Wydrukuj
Do zdarzenia doszło pod koniec grudnia. Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące mieszkańca powiatu zamojskiego, który znajdował się w złym stanie emocjonalnym i opuścił dom twierdząc, że odbierze sobie życie.
- Mężczyzna został odnaleziony nad rzeką Łabuńką w Zamościu przez funkcjonariuszy z Posterunku Policji w Nieliszu. Okoliczności jego odnalezienia były jednak dramatyczne. Na szyi miał już zaciśniętą pętlę z paska, który przymocowany był do metalowej barierki. Policjanci natychmiast odcięli pasek i zdjęli pętlę z szyi mężczyzny. Niestety w tamtym czasie nie dawał on już oznak życia. Rozpoczęli więc resuscytację krążeniowo-oddechową, dzięki czemu przywrócili jego funkcje życiowe. Dalszej pomocy udzielali już wezwani na miejsce członkowie zespołu ratownictwa medycznego, którzy przetransportowali mężczyznę do szpitala - relacjonuje Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji.
Policjanci przypominają, że w trudnej sytuacji życiowej nie należy się wstydzić prosić o pomoc. Przy zachowaniu anonimowości można skorzystać ze wsparcia specjalistów całodobowo, 7 dni w tygodniu, pod numerami telefonów zaufania:
- 116 123 Kryzysowy Telefon Zaufania
- 800 702 222 Telefoniczne Centrum Wsparcia
- 800 120 002 Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Pomocy Rodzinie – Niebieska Linia
1 komentarz
-
Człowieku, każdy ma problemy, nie ma takiego człowieka, który by ich nie miał! Ale to nie znaczy, że wszyscy mamy się od razu wieszać, bo kto, by został na tym świecie? Dzisiaj jesteś biedny, nie masz co do garnka włożyć, jutro kupujesz, przez przypadek, los w lotto za 2 zł i wieczorem wygrywasz 10 mln zł. Dzisiaj zdradziła cię z bliskim kolegą dziewczyna, za kilka dni los stawia ci na drodze o wiele ładniejszą i mądrzejszą dziewczynę i znowu jesteś zakochany. Dzisiaj jesteś sam, jutro masz nowych znajomych, kolegów. Życie tworzy takie sytuacje, że jak mówił Kiepski nawet się to "fizjologom" nie śniło, tylko trzeba mu dać szansę i cierpliwie czekać. No a jak skończysz z sobą, to sam się pozbawiasz tych szans. Przemyśl to raz jeszcze...i proszę nie spiesz się. Na tamten świat zawsze zdążysz, nie ponaglaj losu, bo nigdy nie wiesz co jest za tym zakrętem.