Mieszkaniec powiatu zamojskiego uwierzył oszustom podającym się za pracowników banku. W obawie przed utratą zgromadzonych na koncie pieniędzy najpierw zwiększył limit transakcji na swoim rachunku, a potem na wskazany przez nich rachunek przelał prawie 17 tys.zł.

Oszuści chcieli wzbogacić się kosztem 33-latki z powiatu zamojskiego. Kobieta zainstalowała aplikację, która miała zapewnić bezpieczeństwo wszystkich operacji finansowych na jej rachunku. Tymczasem umożliwiła przestępcom złożenie wniosku o kredyt. Całe szczęście bank negatywnie rozpatrzył wniosek o kredyt.

234 tysiące złotych stracił 58-latek, z którym telefonicznie skontaktowali się oszuści udający funkcjonariuszy Policji. Twierdzili, że z jego konta znikają pieniądze a w banku trwa policyjna akcja. 58-latek przekazał login i hasło do konta a następnie smsy z kodami potwierdzającymi transakcje. Oszuści wykonali z jego konta 14 przelewów.