Takie zgłoszenie przyjął wczoraj oficer dyżurny hrubieszowskiej policji. Jak się okazało, 31-latek razem z dwa lata starszym kolegą pili alkohol i postanowili zadzwonić na policję dla żartu. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce rozbawieni mężczyźni leżeli na łóżku.

Pacjent okradł pacjenta z sąsiedniego łóżka. Do zdarzenia doszło w hrubieszowskim szpitalu. 26-latek ukradł z szafki 85-latka ponad 800 zł i nie informując personelu medycznego oddalił się z placówki.

Rowerzysta upadł na chodnik w centrum Hrubieszowa i stracił przytomność. Z pomocą ruszyła st. post. Marzena Jabłońska, która była po służbie i szła do sklepu. Podbiegła do mężczyzny i prowadziła reanimację do czasu przybycia karetki pogotowia. Mężczyzna odzyskał funkcje życiowe i przebywa w szpitalu.