14-latek kierując hulajnogą elektryczną razem z 17-letnim pasażerem jechał chodnikiem wzdłuż ul. Peowiaków. Chcąc uniknąć zderzenia z pieszymi gwałtownie skręcił i uderzył w szybę przystanku autobusowego. Na szczęście nastolatkom nic poważnego się nie stało.

Krasnostawscy policjanci zatrzymali 17 latka, który spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. W organizmie miał blisko 1,5 promila alkoholu. Młody kierowca nie posiada ponadto uprawnień do kierowania pojazdami. Mieszkaniec gminy Gorzków, niebawem ze swojego zachowania wytłumaczy się przed sądem. Grożą mu nawet trzy lata więzienia i wysoka grzywna.

Kierujący Toyotą 17-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu, nie posiadał uprawnień do kierowana, a pojazd, którym się poruszał nie miał aktualnych badań technicznych. Do kontroli drogowej zatrzymali go krasnostawscy policjanci, po tym jak styl jego jazdy wzbudził ich podejrzenia.