56-latek uciekł z miejsca kolizji. Był nietrzeźwy, na zakazie i bez uprawnień
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 945 razy
- Wydrukuj
Do kolizji dwóch pojazdów osobowych doszło przedwczoraj w miejscowości Kosobudy (gmina Zwierzyniec).
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierująca BMW zwolniła, aby przepuścić przebiegającą przez jezdnię sarnę. Wówczas w jej pojazd uderzył jadący za nią kierujący volkswagena. Kiedy powiadomione o kolizji służby ratunkowe przyjechały na miejsce zdarzenia obecna była tam jedynie kierująca BMW. Oświadczyła, że nie potrzebuje pomocy medycznej, powiedziała też, że drugi z uczestników kolizji oddalił się zaraz po tym jak zadzwoniła na numer 112. Powodem takiej reakcji ze strony mężczyzny mógł być stan jego nietrzeźwości. W rozmowie z nim kobieta wyczuła od niego alkohol. Policjanci ustalili właściciela volkswagena. Szybko dotarli też do osoby, która kierowała volkswagenem w czasie kolizji. Funkcjonariuszom skutecznie pomógł policyjny pies, który doprowadził do posesji, gdzie znajdował się mężczyzna. Okazało się, że volkswagenem kierował 56-letni mieszkaniec gminy Zwierzyniec. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci wykonali z jego udziałem badanie retrospektywne. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że 56-latek posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania.- relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany. Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, złamanie sądowego zakazu oraz niestosowanie się do wydanej przez uprawniony organ decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami, jak również spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.