Przyjechał po znajomą pod więzienie. Był poszukiwany do odsiadki
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1856 razy
- Wydrukuj

Do zdarzenia doszło we wtorek przed południem. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że przy miejscowym Zakładzie Karnym może przebywać poszukiwany mężczyzna.
- Funkcjonariusze pojechali na miejsce, żeby to sprawdzić. Kiedy jechali ulicą Nową zauważyli kierującego peugeotem. Rozpoznali, że to poszukiwany 42-latek. Kiedy ten zauważył policyjny radiowóz gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci na sygnałach ruszyli za nim w pościg. Kierowca łamiąc przepisy ruchu drogowego kontynuował dalszą jazdę zmuszając inne pojazdy do gwałtownego hamowania i nadal nie reagował na policyjne sygnały. Po krótkim pościgu ulicami miasta, nagle skręcił i zatrzymał auto na parkingu przy miejscowej szkole. Następnie rzucił się do pieszej ucieczki. Szybko został zatrzymany - relacjonuje Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
42-latek tłumaczył mundurowym, że uciekał bo nie ma prawa jazdy i chciał uniknąć kontroli drogowej. Teraz mężczyzna odpowie za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym, niezatrzymanie się do kontroli oraz jazdę bez uprawnień. 42-latek trafił już do zakładu karnego, gdzie będzie odbywał zasądzoną karę 9 miesięcy pozbawienia wolności.