Zasłabła i wjechała w drzewo. Życie uratowali jej policjanci

Zdarzenie miało miejsce wczoraj tuż po godz. 7 rano na ul. Dobrzańskiego "Hubala" w Hrubieszowie.

Kierująca pojazdem marki Opel Vectra zasłabła. Kierowany przez nią pojazd wypadł z drogi z impetem uderzając w drzewo. Huk usłyszała idąca do pracy policjantka z hrubieszowskiej komendy st.asp. Magdalena Żaroffe. Policjantka zobaczyła rozbity samochód. Razem z napotkanym po chwili znajomym z komendy, pracownikiem cywilnym Marcinem Kuczewskim, ruszyli na pomoc. Kiedy dobiegli na miejsce, okazało się, że za kierownicą auta siedzi nieprzytomna kobieta. Ustały jej funkcje życiowe. Funkcjonariusze wydobyli poszkodowaną z samochodu i rozpoczęli czynności resuscytacyjne. Stojąca obok kobieta zadzwoniła po karetkę.

Masaż serca i sztuczne oddychanie policjanci prowadzili do czasu przyjazdu załogi karetki pogotowia i przejęcia pokrzywdzonej przez ratowników medycznych. Kobieta została przewieziona do szpitala.

Tam kierująca odzyskała przytomność. Według lekarza, natychmiast podjęte czynności resuscytacyjne przez świadków zdarzenia uratowały życie uczestniczce wypadku.