Skierbieszów: Historyczne militaria sprzedawał w Internecie. Odpowie za przywłaszczenie zabytków
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 5 komentarzy
- Czytany 7148 razy
- Wydrukuj
- Zamojscy kryminalni wczoraj udali się do miejsca zamieszkania 25-latka z gminy Skierbieszów. Powodem wizyty było podejrzenie, że mężczyzna nielegalnie posiada przedmioty, które podlegają ochronie. Nie pomylili się, w wyniku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych ujawnili i zabezpieczyli hełmy, bagnety, szable, wiatrówkę oaz pociski, które pochodzą prawdopodobnie z okresu międzywojennego. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 20 historycznych przedmiotów pochodzących z okresu I oraz II wojny światowej - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - W toku wykonywanych czynności policjanci ustalili ponadto, że 25-latek prowadził również poszukiwania za pomocą wykrywacza metali przedmiotów objętych ochroną ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Poszukiwał nielegalnie, więc za to również poniesie odpowiedzialność przed sądem. 25-latek znalezione przedmioty oferował do sprzedaży za pośrednictwem internetowych portali aukcyjnych - to również jest zabronione przez prawo - dodaje rzeczniczka.
Polskie prawo, w przypadku znalezienia artefaktu historycznego, obliguje do natychmiastowego powiadomienia odpowiednich służb, policji, saperów, zgłoszenia się do oddziałów muzealnych i im podobnych instytucji. Jeżeli poszukiwacz przywłaszczy sobie znalezione przedmioty lub będzie nimi handlował grozi mu kara grzywny oraz przepadek mienia.
Należy pamiętać, że wszystkie znalezione przedmioty, które są zabytkami lub stanowią wartość historyczną nie są własnością poszukiwacza - należą do Skarbu Państwa. Zabrania się również prowadzenia poszukiwań bez zezwolenia lub wbrew jego warunkom. Nielegalne poszukiwanie przedmiotów z użyciem detektora metali jest przestępstwem, zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
5 komentarzy
-
w innych krajach daja nagrody za znalezienie skarbu, nic dziwnego ze w Polsce sie nikt sie nie przyznaje skoro takie dziwne prawo, inne niż w Unii, a szkoda pewnie mielibysmy wiecej znalezisk w muzeum, w czasopismie Odkrywca ciagle pisza o tym ze walcza by w Polsce poszukiwania byly legalne ale u władzy nikomu na tym nie zalezy
-
Dziki kraj, rządzony przez dzikusów!
-
tak, tak ADOLFIE.
-
Patologiczne przepisy ,brak słów , żeby się do tego odnieść
-
Ha, dobre...
Po czymś takim pojechałbym do najbliższego miasta i dzwonił co 10 min na policję, gdy tylko zobaczę zabytkowy budynek. Awanturowałbym się o jego konfiskatę
Btw, jeżeli tak to chyba jestem już teraz kryminalistą posiadając stare narzędzia dziadka i kupując rzeczy na pchlich targach xDD