Ze stawu w Bondyrzu wyłowiono zwłoki mężczyzny
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 2512 razy
- Wydrukuj
foto: archiwum, materiał poglądowy
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny, którego zwłoki zostały wyłowione ze stawu w Bondyrzu. Na ciało natknęli się mieszkańcy miejscowości. Okazuje się, że zmarły to zaginiony w grudniu ubiegłego roku mieszkaniec Bondyrza.
- W czwartek około godziny 9.00 mieszkańcy Bondyrza zauważyli zwłoki ludzkie. Ciało znajdowało się w prywatnym stawie na terenie tej miejscowości. Na miejsce zostały wysłane służby ratunkowe. Zwłoki zostały wyłowione i zabezpieczone do dalszych badań - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Z ustaleń wynika, że zmarły, to 65-letni mieszkaniec Bondyrza, który zaginął w grudniu ubiegłego roku. Dokładną przyczynę jego śmierci ma wyjaśnić zlecona sekcja zwłok.