22-latka podczas wykopów z użyciem kombajnu do ziemniaków doznała urazu ręki. Do nieszczęśliwego wypadku doszło w jednej z miejscowości gminy Sułów.

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 75-latki z gm. Sułów. O zaginięciu babci poinformował zamojską policję zaniepokojony wnuk. Policjanci ze Szczebrzeszyna przeczesując okoliczne pola odnaleźli kobietę. Była przytomna, lecz bardzo wyziębiona. Została przewieziona do szpitala na badania.

Prawie 2,5 promila miała w organizmie 23-latka kierująca skuterem. Nieodpowiedzialną jazdę skończyła w przydrożnym rowie. Na szczęście nie doznała poważniejszych obrażeń.