Pielgrzymi diecezji zamojsko-lubaczowskiej wyruszyli na Jasną Górę [ZDJĘCIA]
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 9 komentarzy
- Czytany 1146 razy
- Wydrukuj

9 komentarzy
-
"na Jasną Górę" powinno być w cudzysłowie chyba, wg nowych zasad żaden z tych pielgrzymów nie powinien dojść do Częstochowy, jak mniemam?
-
A gdzie Twoim zdaniem powinni dojść?
-
Wylęgarnia Covidów - gdzie maseczki? dystans?
-
wg planów mieli iść do końca etapu i wrócić do domu, a nastepnego dnia wyrusza inna grupa, chyba ze sie cos zmieniło albo znalezli jakis sposób by to obejść :D (Polak potrafi)
-
gdzie ? Może tu: "Lament na Placu Konstytucji"
-
Kościół w trakcie epidemii pokazuje ZERO ODPOWIEDZIALNOŚCI za ludzkie życie i zdrowie. Księża potrafią tylko pięknie mówić z ambony. Podczas lata teatralnego w Zamościu urządza się np limitowany wstęp dla publiczności i krzesełka co 2 metry, a Kościoła nie obowiązują żadne restrykcje - jak mafia lub "państwo w państwie".
-
Towarzyszko. Łżesz. A mafii to poszukaj u siebie w melinie. Bo to prdez takich ty
-
Do: Ewa. Ewuniu, jak myjesz garnki to wylewaj pomyje do własnego ogródka a nie tam, gdzie nie zaglądasz. Teraz księża nie mówią kazań z ambony, widocznie dawno cię babcia prowadziła do kościoła i tylko pamiętasz że z ambony, jak miałaś 60 lat temu pięć latek. Poza tym nikt ci nie każe iść tam, gdzie nie chcesz, weź krzesełko i idź oglądać jakiś spektakl, tylko pamiętaj, załóż na buzię maseczkę i krzesełko postaw 2 metry od sąsiedniego krzesełka.
-
Chciałoby się przeżyć te atmosferę wspólnoty,która tworzą ci co przez wiele dni są razem,gościnność po drodze itd. Mam tylko wewnętrzny opór czy skoro jest to religijne przeżycie -chrześcijańskie czy będę w prządku wobec Jezusa-Boga i nauki apostolskiej,Ewangelii. Bo to jest najważniejsze uważam być w porządku wobec woli Bożej. Pan Bóg palcem swoim napisał Dekalog. Jako chrześcijanin wierzę ,że zbawienie jest darmo z łaski przez wiarę nie z uczynków i że ta łaska Boża uzdalnia mnie do dobrych uczynków,które są (upraszczając ) możliwe dzięki wspaniałemu darowi jakim jest właśnie 10 przykazań. Mam przekonanie,że chyba wszyscy pielgrzymi idą w szczerej wierze i pragnieniu otrzymania Boskiej zbawiennej łaski. I tu zaczyna sie problem właśnie :Jak pogodzić te dwie sprzeczności ,które obrosły tradycją i czasem pozornie uwiarygadniającym coroczny rytuał .
Na spokojnie i bez emocji każdy musi w sumieniu podjąć decyzję jak mówił św. Piotr kogo należy bardziej słuchać -Boga czy ludzi?
Po pierwsze -drugie przykazanie mówi by człowiek nie tworzył kultu obrazów,wizerunków ,posągów itd. by nie kłaniał się prze nimi i nie oddawał czci. Koniec kropka ,żadna dyskusja z Bogiem chyba nie przystoi chrześcijaninowi .nawet i to ,że próbuje się bezzasadną -niebiblijną argumentacją o prawie kościoła do zmiany przykazań to usprawiedliwić. Tak na marginesie to dlaczego dopiero ponad tysiąc lat po Chrystusie taki manewr wykonano. Dla ciekawości w jednym chyba z katechizmów zawarto sformułowanie w odpowiedzi na pytanie dlaczego przykazania katechizmowe (ludzkie ) różnią się od Boskich (luźny cytat z pamięci ) "[...spodobało się kościołowi..dokonać zmiany dziesięciu przykazań ,...usunięto drugi,zmieniono 4-te a 10 rozdzielono...] . Trudni mi by było iść i kłaniać się przed obrazem nawet tak kogoś ważnego w dziele Boskiego zbawienia jakim była Maria Matka mojego Zbawiciela,która de facto wypowiedziała bardzo ważne dla mnie i każdego naśladowcy Chrystusa zdanie : „cokolwiek On (Jezus) wam powie to czyńcie „
I w związku z ostatnim zdaniem pojawia się druga sprzeczność w nauczaniu kościoła a także w ogromnej większości w nieświadomej praktyce milionów szczerych chrześcijan. Chociaż z obserwacji reakcji na próbę rozmowy,dyskusji należy wysnuć smutny wniosek ,że dla bardzo wielu pasuje ta nieświadomość .Strach przed prawdą ? Dla jasności nie twierdzę ,ze ja mam rację .Ale jeśli naprawdę zbawienie coś dla mnie znaczy to do licha w XXI wieku nie ma problemu z weryfikacją moich chrześcijańskich przekonań -wiary. Biblia to nie z zaświatów opcja do uzyskania i poczytania .To nie jest jeszcze ponowny czas gdy za posiadanie,czytanie Pisma św. płonęło się na stosie,było wyklinanym ,pozbawianym czci i majątku. Ew. wg św. Mateusza 7 „21Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" 23 Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!" Cóż to jest nieprawość .Coś co jest sprzeczne z prawem!!!
Po drugie zatem: nasz Pan i Zbawiciel -Jezus wyraźnie zrozumiale chyba dla każdego oświadcza,że „nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie...”.To samo twierdzi jako apostoł Jezusa św. Piotr ,że „ nie ma żadnego innego imienia pod niebem danego ludziom ,przez które moglibyśmy być zbawieni...”
(Do wujka Google z weryfikacją wiarygodności zapisu biblijnego cytatów powyższych odsyłam).
Tak trochę politycznie na koniec.
Pan Prezydent Wałęsa słynący z oryginalnych wypowiedzi kiedyś wypowiedział (z całym szacunkiem ) ale moim zdaniem nieprzemyślaną do końca frazę (w kontekście powyższego komentarza),że „ nikogo się nie boi tylko Pana Boga „ .Czy zatem ozdobnik na klapie marynarki i praktyka religijna publicznie demonstrowana temu nie przeczy .