Młodzi ludzie wydłubali jeżowi oczy zapałkami
- Napisane przez SŁ
- 11 komentarzy
- Czytany 3932 razy

Grupka młodych ludzi znęcała się nad młodym jeżem. Oprawcy wydłubali zwierzęciu oczy zapałkami. Chora zabawa miała miejsce w okolicach Zamościa. Policja apeluje o kontakt do osób, które widziały zajście.
Wyjątkowo smutny post dotyczący naszego regionu, pojawił się na profilu Stowarzyszenia Leśne Pogotowie - Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt. Jeża jako ofiarę upatrzyła sobie grupka młodych ludzi. Zrobili sobie z niego żywą zabawkę. Zwierzę uratował przechodzień, który wyprowadzał psa. Młodzież uciekła a okaleczone zwierzę trafiło do ośrodka rehabilitacji. Już nigdy nie będzie zdolne do samodzielnego życia.
"Był sobie mały jeż. Jeż nikomu nie wchodził w drogę, był bardzo pożyteczny - zjadał owady, małe gryzonie. Dopiero uczył się dorosłego życia. Niestety na swojej drodze spotkał znudzonych, młodych "ludzi", którzy zrobili sobie z małego jeża żywą zabawkę. Dziwnie zachowującą się grupkę zauważył Pan wychodzący z psem na spacer i uratował malucha. Chora zabawa zakończyła się dla jeża wydłubanymi zapałkami oczami - jedna nadal tkwiła w oku. Zwierzak jest bardzo agresywny i nerwowy. Wyraźnie pozostał ślad w jego psychice. Już nigdy nie opuści ośrodka. I znów... brak słów... " - czytamy na profilu lubelskiego Stowarzyszenia Leśne Pogotowie.
Sprawdziliśmy, czy zamojska policja ustala sprawców tego zdarzenia. Jak się jednak okazuje, policja nie odnotowała do tej pory żadnego zgłoszenia.
- Stowarzyszenie do którego trafił jeż nie prowadzi żadnej ewidencji osób, które przynoszą tam zwierzęta. Apelujemy więc do osoby, która widziała całe zajście o kontakt z Komendą Miejską Policji w Zamościu - powiedziała Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Przyłączamy się do policyjnego apelu i prosimy wszystkich, którzy mają wiedzę na temat zajścia o zgłoszenie się na policję.
Znęcanie nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do 5 lat.