Reklama
Reklama

Zabił rodziców i wujka, jest chory psychicznie?

Podejrzany przeszło miesiąc przed tragedią opuścił Zakład Karny w Zamościu, foto: archiwum, materiał poglądowy Podejrzany przeszło miesiąc przed tragedią opuścił Zakład Karny w Zamościu, foto: archiwum, materiał poglądowy
Mężczyzna podejrzany o brutalne zabicie rodziców i wujka w Piaskach Szlacheckich, prawdopodobnie jest chory psychicznie. Tak wynika z opinii biegłych psychiatrów, wydanej na podstawie badania podejrzanego Krzysztofa C.

Przypomnijmy, do zabójstwa doszło 12 lipca tego roku w miejscowości Piaski Szlacheckie (pow. krasnostawski). Zamojska prokuratura zarzuca 30-latkowi, że zabił matkę, ojca i kuzyna. Przeszło miesiąc wcześniej podejrzany opuścił Zakład Karny w Zamościu, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad rodzicami. Po wyjściu zamieszkał w domu rodzinnym.

Tragedia rozegrała się 12 lipca. Krzysztof C. przyniósł z drewutni siekierę, którą ukrył w kuchni na krześle pod ubraniami.

- W chwili, gdy do pomieszczenia kuchennego wszedł Janusz C., Krzysztof C. wziął do ręki ukrytą wcześniej siekierę i używając jej obucha dokonał zabójstwa ojca. Z uwagi na drastyczność sprawy nie ujawniamy bliższych szczegółów tego czynu. Po upływie pewnego czasu w podobny sposób i w tym samym pomieszczeniu Krzysztof C. dokonał zabójstwa Stanisława M., który wszedł do kuchni i natknął się na zwłoki Janusza C. Po upływie dalszego czasu (pół godziny-godzina) do domu wróciła Jolanta C. Ponownie używając obucha siekiery Krzysztof C. dokonał jej zabójstwa, tym razem w przedpokoju domu - informuje Bartosz Wójcik, rzecznik prokuratury okręgowej. - Nie było przy tym szczególnego motywu jego działania, poza jego subiektywnymi odczuciami co do stosunku tych osób do niego - dodaje.

Po morderstwie podejrzany przeniósł ciała do innego pokoju, gdzie ułożył je obok siebie, posypał wapnem oraz sproszkowanym cementem, a następnie przykrył brezentowymi plandekami oraz pudełkami styropianu budowlanego.

Z opinii biegłych psychiatrów wynika, że Krzysztof C. może cierpieć na chorobę psychiczną.
- Jego osobowość nosi cechy osobowości psychopatycznej, bez umiejętności symulowania. Biegli nie byli jednak w stanie po jednorazowym badaniu wypowiedzieć się, czy podejrzany z pewnością cierpi na chorobę psychiczną, a jeżeli tak, to jakiego rodzaju. W związku z tym nie są również w stanie wypowiedzieć się co do jego poczytalności - informuje rzecznik.

Biegli zwrócili się z wnioskiem o zarządzenie obserwacji psychiatrycznej podejrzanego, celem wydania kompleksowej opinii o jego stanie psychicznym i jego poczytalności.

W najbliższych dniach Prokuratura Okręgowa w Zamościu skieruje do Sądu Okręgowego w Zamościu wniosek o przedłużenie okresu tymczasowego aresztowania wobec Krzysztofa C. oraz wniosek o zarządzenie obserwacji psychiatrycznej podejrzanego.

Mężczyźnie grozi dożywotnie więzienie.

Skomentuj

- Treść komentarza powinna być związana z tematem artykułu.
- Komentarze naruszające netykietę będą usuwane.
- Portal ezamosc.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
- Użytkownik publikując komentarze reprezentuje własne poglądy i opinie, biorąc pełną odpowiedzialność karną i cywilną za publikowane treści.
- Pola wymagane są oznaczone *
- Twój adres email nie będzie opublikowany
- Korzystając z opcji 'komentarz', akceptujesz zasady regulaminu i politykę prywatności.
- Aby dodać komentarz, musisz zaznaczyć pole "Nie jestem robotem", tym samym potwierdzasz, że akceptujesz zasady regulaminu

Powrót na górę

Sekcje

Polecamy

ezamosc.pl

Reklama

Narzędzia

Follow Us