Logo
Wydrukuj tę stronę

Zamość: Niespełna roczne dziecko zamknięte w samochodzie. Policjanci zbili szybę

Dziecko było zamknięte w samochodzie kilkadziesiąt minut, fot. Szymon Łyciuk (archiwum, zdjęcie poglądowe) Dziecko było zamknięte w samochodzie kilkadziesiąt minut, fot. Szymon Łyciuk (archiwum, zdjęcie poglądowe)
Skrajnie nieodpowiedzialny ojciec zostawił 11-miesięczne dziecko zamknięte w samochodzie zaparkowanym przy markecie z materiałami budowlanymi w Zamościu. Na miejscu interweniowała policja, przyjechali też ratownicy medyczni, którzy sprawdzili w jakim stanie jest dziecko.

Do zdarzenia doszło w środę (30.08) przed godziną 10.00, przy Castoramie przy ul.Dzieci Zamojszczyzny w Zamościu. O dziecku zamkniętym w samochodzie, policjantów poinformował mężczyzna, który przechodził obok auta.

- Dziecko było zamknięte w samochodzie kilkadziesiąt minut, płakało. Na zewnątrz panowała wysoka temperatura więc policjanci zdecydowali się wybić szybę w pojeździe - powiedziała nam podinsp. Joanna Kopeć, rzeczniczka zamojskiej policji.

Dziecko zostało przebadane przez załogę karetki pogotowia. Na szczęście nic mu się nie stało.

Po pewnym czasie przy aucie pojawił się nieodpowiedzialny ojciec.

- Mężczyzna tłumaczył, że dziecko zasnęło w aucie a on sam miał zrobić zakupy zanim się obudzi – dodała podinsp. Kopeć.

Dziecko trafiło pod opiekę ojca.

Policjanci prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zgodnie z przepisami osobie, która naraża dzieci na takie niebezpieczeństwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.


Redakcja serwisu ezamosc.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych reklam, ogłoszeń i komentarzy. Zdjęcia i artykuły stanowią własność autora i są chronione prawem autorskim. Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania nadesłanych tekstów.
Copyright © ezamosc.pl