Ciągnik jeździł po połu bez kierowcy. Gonił go pijany rolnik [WIDEO]
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 506 razy
- Wydrukuj
- Media

Nietypowe zgłoszenie otrzymali wczoraj krasnostawscy policjanci. W pobliżu drogi wojewódzkiej po polu jeździł ciągnik bez kierowcy. Jak się okazało wcześniej „zgubił przyczepę”, a goniący go „kierowca” był pijany.
We wtorek, mundurowi z Krasnegostawu otrzymali informację, że w okolicach miejscowości Krupe, po polu uprawnym jeździ ciągnik bez kierowcy.
- Policjanci ustalili, że 36-letni mieszkaniec gminy Krasnystaw odpalał ciągnik „na krótko”, nie wiedząc, że ma on włączony 3-ci bieg. Gdy go uruchomił, ciągnik wraz z podpiętą przyczepą, zaczął jechać w kierunku pól uprawnych. Mężczyzna zaczął biec za ciągnikiem ale nie mógł go dogonić. W rezultacie traktor przejechał bez kierowcy około 1 kilometra. W trakcie jazdy przerwał siatkę przeciwśniegową, przejechał przez rów gdzie urwał się zaczep przyczepy. - informuje Piotr Wasilewski z krasnostawskiej policji. - Następnie przecinając drogę wojewódzką nr 812 wjechał na pole gdzie zaczął jeździć w koło. Po pewnym czasie mężczyźnie udało się dogonić ciągnik, wsiadł do niego i zaczął jechać w kierunku miejsca zamieszkania. Po przejechaniu drogi wojewódzkiej został zatrzymany przez krasnostawskich policjantów. Wtedy okazało się, że 36-latek ma w organizmie ponad 2,2 promile alkoholu. W przeszłości zostały mu cofnięte uprawnienia do kierowania. - dodaje.
Kierowcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 3 lat do lat 15 oraz świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od 5 do 60 tysięcy złotych.
Poniżej nagranie udostępnione przez policję dzięki życzliwości "Super Tydzień Chełmski".