Kierowca z 3 promilami. 40-latek doprowadził do kolizji
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 909 razy

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Szopinku, pod Zamościem.
- Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący Volkswagenem jechał drogą K74 w kierunku Zamościa od strony Hrubieszowa. Kiedy znajdował się na wysokości skrzyżowania Szopinek – Kalinowie z drogi podporządkowanej, nie zatrzymując się przed znakiem B-20 „Stop”, z dużą prędkością wyjechał kierujący Renault. Kierujący Volkswagenem nie zdążył zareagować, kierowca Renault uderzył w jego pojazd. Po zderzeniu samochodów kierujący Renault wydostał się z wnętrza samochodu i uciekł w stronę pól sąsiedniej miejscowości - relacjonuje Dorota Krukowska – Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - Zdarzenie widzieli świadkowie, kobieta powiadomiła służby ratunkowe a dwaj mężczyźni pobiegli za kierującym. Dołączył do nich jeden ze strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu. Szybko ujęli kierującego i przekazali przybyłym na miejsce policjantom - dodaje.
Kierowcą renaulta był 40-letni mieszkaniec Inowrocławia. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3 promile.
Volkswagenem kierował 44-latek z Zamościa, był trzeźwy. Przewoził 75-letniego pasażera, którego załoga karetki pogotowia przewiozła do szpitala. Po badaniach mężczyzna został wypisany do domu, z kolizji wyszedł bez obrażeń.
Pijany kierowca został osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj, po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo tego typu zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3, utratą prawa jazdy oraz wysoką karą finansową. 40-latek nie uniknie również odpowiedzialności za to, że nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu doprowadzając do kolizji.