Opowiedz człowieka prozą Olgi Tokarczuk
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 10 komentarzy
- Czytany 1868 razy
- Wydrukuj
Tegoroczne spotkanie jest doskonałą okazją do odkrywania, poznawania, czy zgłębiania prozy Olgi Tokarczuk.
Konkurs odbędzie się 7 grudnia, zgłoszenia do 25 listopada. Szczegóły na załączonym plakacie.
10 komentarzy
-
Zamierzałam wziąć udział w tym konkursie, ale chciałam więcej dowiedzieć się o pisarce. Zajrzałam do Wikipedii, czytałam od góry do dołu, doszłam do kwestii: Poglądy - przeczytałam i zrezygnowałam z udziału w tym konkursie.
-
Sienkiewicz Reymontem się w grobach przewracają na taką "koleżankę". Dziękuję za konkurs pod jej patronatem!
-
Tam w zdk kogoś po*ebalo?? z tą Tokarczuk??
-
trzeba być LPG+
-
No tak. Sami krytycy i znawcy literatury. Jak zwykle.
-
Do komentarza powyżej:szanowny (NIE)POLONISTO, krytyka nie musi dotyczyć twórczości. Normalne jest to, że jeśli szykuje się jakieś ciekawe wg.organizatorów wydarzenie, potencjalny uczestnik tego wydarzenia mający dostęp do internetu chce poszerzyć swoją wiedzę na temat osoby, zespołu, aktora,innego celebryty,no i w tym przypadku niejeden z nas zajrzał do internetu, żeby dowiedzieć się więcej. Co innego zdolności artystyczne, pisarskie, muzyczne a co innego poglądy danego celebryty.
-
Na stronie internetowej Najwyższy Czas wśród wielu różnych informacji jest coś ciekawego, trzeba tylko cierpliwie klikać we "wczytaj więcej".
-
Romanisto, a czy uczestnicy będą recytować poglądy, czy może jednak twórczość Pani Olgi Tokarczuk?
-
Szanowny (NIE)POLONISTO, oczywiście to jest bardzo dobry pomysł organizatorów tego konkursu i bez wątpienia będzie to ciekawe spotkanie wielu utalentowanych recytatorów, którym życzę sukcesów. Ale jeśli ktoś chciał zdobyć większą wiedzę o Pisarce i dzięki internetowi ją zdobył, a potem wyraził swoje przemyślenia to jego sprawa, każdy może mieć swój pogląd taki czy inny. Więc powtarzam jeszcze raz- życzę uczestnikom i organizatorom "wybuchowych" wrażeń, mile spędzonego czasu. Pozdrawiam
-
co za roznica jakie autor/autorka ma poglądy, jak ide do biblioteki po ksiazke nie pytam jakie autor ma poglądy tylko patrze czy ksiazka mi się spodoba :) i czy łatwo się ją będzie czytac